Przygotowani do powrotu opuściliśmy pensjonat w Rynie. W drodze czekały jednak na uczestników kolejne niespodzianki. Pierwsza z nich to pobyt w Miasteczku Westernowym „Mrongoville” w Mrągowie. Tutaj wycieczkowicze obejrzeli pokazy poczty węgierskiej w wykonaniu Apanaczi, która później chwaliła się swymi umiejętnościami żonglowania rewolwerem a także uczyła wszystkich tańczyć american country. American country w wykonaniu uczestników wycieczki.
W celi szeryfa Mrongoville.
Ostatnim punktem wycieczki było Sanktuarium Matki Boskiej Gietrzwałdzkiej. Jednak największą atrakcją było powitanie ze stęsknionymi rodzicami.
Galeria zdjęć z czwartego dnia wycieczki